Kalle Gerigk zapowiedział wiec żałobny, który odbył się wczoraj przed domem Gernsheimer Straße 17 w Kolonii-Ostheim. Był to dom Jouzefa Berditchevskiego, który został zastrzelony przez dwóch policjantów 3 sierpnia 2022 roku, gdy miał być eksmitowany i stawiał opór.
Przed wiecem na report-k.de ukazał się rano artykuł Andiego Gorala, który przedstawił inny obraz zabitego muzyka ulicznego niż to, co do tej pory pochodziło z innych kolońskich mediów. https://www.report-k.de/polizei-erschiesst-mieter-in-ostheim-er-war-koelner-strassenmusiker-und-spielte-vor-der-philharmonie/
Szczególne wrażenie w artykule Andi Goral robi link do programu „hier und heute” WDR z 21.10.2021, który pokazuje Jouzefa Berditchevskiego przy pracy jako muzyka ulicznego. https://www.youtube.com/watch?v=uozolRzIlqg
Oklaski dla poszczególnych wystąpień płynęły również z niektórych mieszkań w domu. Ale byli też współlokatorzy, którzy skarżyli się, jak trudno było żyć z Jouzefem Berditchevskim, gdy ten pił.
Kalle Gerigk otwarcie poruszył temat alkoholizmu. W zamknięciu Jouzef Berdichevski nie mógł już pracować i rozbił się. Wobec choroby, jaką jest alkoholizm, należałoby wezwać pomoc. Należy wyjaśnić, dlaczego tak się nie stało.
Wszyscy mówcy zgodzili się, że nie powinno być więcej przymusowych eksmisji. W obliczu rosnących kosztów życia należy nie tylko zamrozić czynsze i położyć kres przymusowym eksmisjom, ale także zaprzestać przerw w dostawie prądu.
Na zakończenie głos zabrał Jouzef Berdichevski. Werner Eggert przytrzymał transmisję WDR przy mikrofonie głośnika za pomocą telefonu komórkowego i wszyscy mogli usłyszeć Kleine Nachtmusik Mozarta graną przez Jouzefa Berdichevskiego na ksylofonie przed Filharmonią. https://www.youtube.com/watch?v=uozolRzIlqg
7 sierpnia 2022 r.
Klaus Jünschke
